Tatry z Boguszówki
Odległość: Łomnica 177,5,km
Sprzęt: Nikon d750 + Nikkor 200-500
Do Boguszówki wybierałem się już kilka razy (od 2015 roku) w celu dostrzeżenia chociaż minimalnego skrawka Tatr. Niestety bezskutecznie. Po wielu analizach wychodziło, że las przesłania Tatry i nie ma szans ich stamtąd zobaczyć. Temat juz miałem odpuścić.
Jednak zapowiadane znakomite warunki 20 października 2022r (7 lat od pierwszej próby) skłoniły mnie do wyjazdu. Słońce wprawdzie miało zachodzić z tego miejsca za Tatrami dopiero w poniedziałek (24 października) jednak prognozy na ten dzień nie są zbyt optymistyczne, postanowiłem spróbować. Słońce zachodzi 2st na prawo od Tatr.
Po przyjechaniu na miejsce Słońce było jeszcze dość wysoko, a wokół piękny jesienny las. Miejscówka bardzo trudna - bardzo wąskie pole obserwacji, gałęzie, siatka ogrodzeniowa. Po zachodzie Słońca niestety nadal nic nie było widać. Po parunastu minutach jednak pełne zaskoczenie - ukazał się wierzchołek Łomnicy. Wystawał tak niewiele, iż czasem znikał za koronami drzew, czasem wystawał nieco więcej.
Tatry z Boguszówki to mój osobisty Most Wanted - najdalsze Tatry z Pogórza Przemyskiego. Pierwsze zdjęcia z tego miejsca. Spełnienie marzeń i jedna z najtrudniejszych obserwacji.
Tatry z Boguszówki to mój osobisty Most Wanted - najdalsze Tatry z Pogórza Przemyskiego. Pierwsze zdjęcia z tego miejsca. Spełnienie marzeń i jedna z najtrudniejszych obserwacji.
Na miejscu obserwacji
Słońce zachodzi
Po zachodzie Słońca - Tatr nie widać
500mm crop
Zdeformowany szczyt Łomnicy
Nieco później
Symulacja
Komentarze
Prześlij komentarz